A A A
42 278 73 61 600 566 236 660 232 318 730 910 352
biuro@autakrajowe.com.pl
ul. Brzezińska 260, 92-703 Łódź (autostrada A1 - zjazd 21)
Pn-pt: 08:00-18:00. So: 08:00 - 15:00.
Oferujemy tylko sprawdzone samochody używane / poleasingowe!

Jak przygotować samochód do zimy?

Wymiana opon i odpowiedni sprzęt

Wymiana opon na zimowe to podstawa i każdy kierowca ma chyba świadomość, że bez tego elementu przetrwanie zimy będzie nie tylko trudne, ale i niebezpieczne. Nie warto zwlekać z wymianą opon. Producenci i wulkanizatorzy zgodnie przyznają, że spadek temperatury powietrza w ciągu dnia poniżej 7 stopni Celsjusza to znak, że trzeba pomyśleć o „zimówkach”. Jeśli opony zimowe służą nam już jakiś czas – sprawdźmy bieżnik, powinien mieć minimum 4 mm. W każdym przypadku bezpieczeństwo gwarantuje jedynie sprawny i niewyeksploatowany sprzęt.

Kwestia wyposażenia to zakup skrobaczki do szyb, łopaty lub szufli do odgarniania śniegu spod kół, zmiotki, odmrażacza w płynie do szyb i zamków. To absolutna podstawa. Zakup to jedno, wrzucenie sprzętu do bagażnika drugie. Nic nam bowiem po zmiotce, która pozostała w domu, a my właśnie wyjeżdżamy spod miejsca pracy. Jedynie odmrażacz warto trzymać poza autem – na wypadek gdyby zamarzły nam zamki lub drzwi samochodu. Nie należy jednak wcześniej smarować zamków żadnymi preparatami. Efekt będzie odwrotny od zamierzonego.

Do bagażnika warto wrzucić jeszcze kilka innych rzeczy, np. linkę holowniczą, przewody zapłonowe i nieprzemakalne rękawice.

Płyny eksploatacyjne

Temperatura zamarzania płynu chłodniczego to -37 stopni Celsjusza. I o ile do układu chłodzenia nie było nic dolewane a sam układ jest szczelny, nic złego w tej kwestii nie powinno się wydarzyć wraz z nadejściem zimy. Jeśli jednak nie mamy pewności, co do składu płyny, jego temperatury krzepnięcia i szczelności układu chłodzenia – sprawdźmy to. Koszt jest niewielki, a sama usługa trwa zaledwie chwilę. Jeśli tego nie zrobimy, a w układzie chłodzenia coś będzie nie tak, niskie temperatury mogą, w najgorszym wypadku, doprowadzić nawet do zniszczenia silnika.

Przed nadejściem zimy warto sprawdzić także płyn hamulcowy oraz wymienić płyn do spryskiwaczy na zimowy. Atak zimy, gdy pozostaniemy z letnim płynem do spryskiwaczy, może być przykrym doświadczeniem.

Akumulator

Najczęstsze problemy z odpaleniem samochodu w czasie mroźnej pogody wynikają ze słabej kondycji akumulatora.  Tutaj warto wybrać się do elektryka, który sprawdzi stan akumulatora i napięcie ładowania. To ostatnie można sprawdzić także samodzielnie. Wystarczy zmierzyć napięcie na zaciskach akumulatora przy pracującym silniku. Wartości niższe niż 13,7 V lub wyższe niż 14,5 V najczęściej wskazują na konieczność naprawy alternatora.

Konserwacja

Zima nie jest łaskawa dla naszych samochodów. Wilgoć i zalegająca na drogach sól niszczą nadwozie przyspieszając postępującą korozję. Przed sezonem warto zatem zabezpieczyć miejsca, w których może pojawić rdza, nawoskować nadwozie oraz zabezpieczyć uszczelki odpowiednimi silikonami. Takie czynności zabezpieczą lakier samochodu, a w przypadku wilgoci i ujemnych temperatur uchronią nas przed walką z zamarzniętymi drzwiami.

Odpowiednie paliwo

Właściwe przygotowania do zimy zaczynają się już podczas tankowania. We wszystkich pojazdach, zarówno z silnikiem diesla, benzynowym oraz zasilanych gazem, ważne jest aby tankować paliwo dobrej jakości, pochodzące ze sprawdzonych, uczciwych źródeł. W okresie zimowym benzyna, olej napędowy oraz gaz LPG powinny mieć zmieniony skład, właściwy dla niskich temperatur. Warto zatem zaopatrywać się w paliwo odporne na niskie temperatury, które dostępne jest na stacjach w okresie od 16 listopada do 1 marca.

Ogólny przegląd stanu technicznego

Zanim pojawią się na drogach wyjątkowo trudne warunki, dobrze jest skontrolować ogólny stan techniczny naszego samochodu. Przegląd działania świec żarowych, układu wtryskowego, filtru paliwa, a także regulacja instalacji gazowej w przypadku pojazdów zasilanych LPG oraz sprawdzenie układu zapłonowego i przewodów wysokiego napięcia, głównie w pojazdach benzynowych – to podstawa, jeśli chcemy spokojnie „przejeździć” zimowy sezon.

2.jpg