Przeglądając Program Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023, realizacja wybudowania zaplanowanych 3267.7 km dróg, z czego aż 252.2 km mają stanowić wysokiej klasy autostrady, ma pochłonąć 135 mld zł. Autostrady mają być odpowiednio zaprojektowane i zbudowane z materiałów maksymalnie ograniczających ryzyko wypadków. Nic jednak nie jest równie bezpieczne, jak przestrzeganie zasad ruchu drogowego, które również obowiązują na autostradach.
Autostrady są bezpieczniejsze od innych dróg, a mimo wszystko wciąż zdarzają się na nich wypadki. Przestrzeganie zasad ruchu drogowego oraz zwyczajowe zachowania na szybkich trasach, pozwolą jednak wszędzie poruszać się bezpiecznie.
Na autostradach nie można jechać szybciej niż 140 km/h, dbając jednocześnie, aby prędkość była dostosowana do warunków na drodze. Maksymalnie 100 km/h mogą jechać autobusy. Samochody z przyczepą tylną nie mogą przekraczać prędkości 80 km/h, z przyczepą przednią 60 km/h, a motocykl z dzieckiem do 7 roku życia, 40 km/h. Pamiętać też należy, że na autostradzie nie można jechać wolniej, niż 40 km/h. Taka prędkość jest dozwolona jedynie w wyjątkowych sytuacjach i to na lewym pasie ruchu.
Oczywiście są sytuacje, w których nagłego zahamowania czy skrętu nie można uniknąć. Wówczas trzeba zachować maksymalnie największą ostrożność, jak najszybciej zasygnalizować swoje zamiary, a w przypadku prawdopodobnej kolizji wybrać „mniejsze zło”.
Nawet jeśli przegapimy zjazd z trasy, cofanie jest kategorycznie zabronione! Poruszający się do tyłu samochód, nawet na stosunkowo niewielkim odcinku drogi, stanowi ogromne zagrożenie. Zaburzona perspektywa, duże prędkości uczestników ruchu i efekt zaskoczenia, mogą być przyczyną poważnej kolizji.
Parkowanie poza wyznaczonymi na autostradzie miejscami jest kategorycznie zabronione. Jeśli ktoś jest zmuszony do zatrzymania samochodu w innym miejscu, musi dobrze oznaczyć swoje położenie. Należy włączyć światła awaryjne, a ok. 100 m od samochodu postawić trójkąt ostrzegawczy. Trzeba też ubrać kamizelkę odblaskową i zachować maksymalną ostrożność przy poruszaniu się w obrębie auta.
Jeśli zajdzie potrzeba skorzystania z pomocy, trzeba wybrać lawetę, a nie prosić o holowanie auta, choćby do najbliższego parkingu. Oczywiście zdarzają się wyjątki, ale należy unikać ewentualnych, przykrych konsekwencji.
Lewy pas, którym zazwyczaj mkną najdroższe i najlepsze auta służy jedynie do wyprzedzania. Należy zachować na nim wyjątkową czujność, manewr odpowiednio zasygnalizować, a jazdę maksymalnie skrócić. To nie pas uprzywilejowanych!
Za najbezpieczniejszą odległość uważa się ok. 40-50 m. Taka odległość pozwala zachować względne bezpieczeństwo przy ewentualnych, raptownych zachowaniach. Jeśli rozpoczniemy manewr wyprzedzania, również warto go rozpocząć ok. 50 m za jadącym przed nami samochodem.
Na autostradach nie można jeździć nie tylko rowerami, ale również motorowerami, bryczkami, ciągnikami i innymi maszynami rolniczymi. Zabronione są piesze wycieczki między szybko jadącymi samochodami. Poruszanie się po autostradzie zabronionym pojazdem lub na pieszo, może być przyczyną poważnego wypadku. Podmuchy wiatru szybko jadących samochodów mogą bowiem zwiać np. rowerzystę z trasy, a zwierzęta wystraszyć.
Jeśli jesteśmy zmęczeni, nie powinniśmy poruszać się po autostradzie dłużej, niż do dojechania do najbliższego parkingu, gdzie odpoczniemy.
Warto również wdrożyć zachowanie formowania korytarza ratunkowego za każdym razem, gdy uczestniczymy w kolizji drogowej, a na trasie jest natężony ruch.
Wymuszanie pierwszeństwa, oślepianie długimi światłami, świecenie kierowcy przed nami w lusterko, blokowanie lewego pasa ruchu, czy „jazda na zderzak”, to tylko niektóre grzeszki znacznie utrudniające korzystanie z autostrad. Warto z nich zrezygnować, bowiem pogarszają komfort jazdy i negatywnie wpływają na samopoczucie kierowców, którzy zmęczeni długą jazdą mogą stać się wręcz nieobliczalni.
Stosując się do tych zasad, wszędzie dojedziemy bezpiecznie!
